Kolejny produkt z mojego marcowego beauty box'a idzie pod lupę :)
Od razu mówię, że jestem posiadaczką raczej pełnych ust, nigdy nie miałam potrzeby ich powiększać, natomiast skoro już ten preparat wpadł w moje ręce, postaram się go opisać jak sprawdził się u mnie, zacznijmy standardowo od obietnic producenta.
Błyszczyk
zapewniający ustom intensywne nawilżenie, a także wyraźne powiększenie i
ujędrnienie, dzięki czemu zyskują one piękny, pełny kształt. Dodatkowo
chroni przed działaniem promieni UV oraz innych niekorzystnych czynników
środowiskowych.
Opakowanie standardowe jak na błyszczyk z aplikatorem w gąbeczce. Przy aplikacji odczuwalne jest lekkie chłodzenie, zapewne skutek mięty pieprzowej w składzie. Jeżeli chodzi o efekt ujędrnienia i powiększenia to absolutnie nic takiego się nie dzieję, nie poprawia kształtu ust i nie jest tak błyszczący jak można by pomyśleć, sugerując się nazwą "błyszczyk". Jeżeli chodzi o nawilżenie to muszę powiedzieć, że jestem pod ogromnym wrażeniem jest ono bardzo intensywnie odczuwalne, usta są miękkie i jest świetny jako baza pod pomadki (trzeba tylko chwilkę odczekać). Jako produkt samodzielny zanika po około godzinie :(, natomiast nie zostawia po sobie żadnych pozostałości :)
Reasumując: jako produkt nawilżający sprawdza się świetnie i na tym kończą się jego zalety. Z pewnością nie zakupię, ponieważ za tę cenę mam kilka produktów nawilżających do ust, jeżeli macie potrzebę poprawy kształtu czy rozmiaru ust, uważam, że byłyby to pieniądze wyrzucone w błoto.
Dziękuję za uwagę i zapraszam ponownie.
INFO:
Linki zawarte w tym poście nie są sponsorowane, wejście na nie nie
wiąże się z żadnymi ukrytymi opłatami oraz nie uzyskuję w związku z tym
żadnych profitów.
Wyrażane opinie są subiektywne, należą tylko i wyłącznie do mojej osoby.
Komentarze
Prześlij komentarz