The Body Shop- Lip Balm

 The Body Shop Lip Balm Vanilla Chai-czyli po prostu balsam do ust :) 

O produkcie  według producenta:

Balsamy posiadają właściwości pielęgnacyjne, nawilżające i odżywcze. Chronią przed szkodliwymi czynnikami atmosferycznymi, łagodzą podrażnienia oraz mocno nawilżają. Łatwo się rozprowadzają i są bardzo wydajne.

Vanilla Chai to nowa linia zapachowa. Zapach tworzą wanilia z nutą ciepłego cynamonu, kardamonu i słodkiego brązowego cukru.

Pojemność 20ml, należy zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia, wyprodukowane w UK.

Cena około 20 zł, w zależności od sklepu, w którym kupujecie.

Co ja o nim sądzę? Balsam jest w bardzo fajnym metalowym odkręcanym opakowaniu, aplikuje się palcami, co zapewne nie wszystkim przypadnie do gustu, mi natomiast to absolutnie nie przeszkadza. Zapach jest bardzo przyjemny, słodkawy waniliowy, ale prawdziwie waniliowy nie chemiczny z nutką brązowego cukru.Konsystencja masełka, bardzo przyjemna, bezproblemowa aplikacja. Efekty?Nawilżone i miękkie usta :) Nie powoduje suchej skorupki, gdy zanika, czy też jak go zjadamy (co w moim przypadku jest częste, ponieważ jest smaczny :) Jeżeli chodzi o wydajność, to muszę powiedzieć , że jest meeega wydajny, jak widać na zdjęciu prawie już go zdenkowałam, ale mam go już prawie rok no i nie żałuję go sobie...Stosowany jest praktycznie codziennie...Czy jest w nim coś co mi nie odpowiada? Nie... ale jak już powiedziałam, mi sposób aplikacji nie przeszkadza, przywiózł mi go mężczyzna z UK na lotnisku w promocji były bodajże 5 za 3 czy coś w tym rodzaju ...generalnie śmieszna promocja :) Jak będę ponownie na lotnisko z pewnością ich dokupię, ponieważ jak na razie jest to jeden z najlepiej sprawdzających się kosmetyków do ust jakie mam, a w PL niestety TBS ma znacznie wyższe ceny niż za granicą :/. Myślę, że przypadnie do gustu wszystkich, którzy lubią aromatyczne zapachy i nie przeszkadza im taka forma aplikacji. Dla mnie must have :^)