Taki szybciutki wpis, odnośnie zakupów na Sephora:) Przyszło moje szczęście w pudełku :)
I muszę powiedzieć, że uwielbiam sposób w jaki pakują i dostarczają przesyłki. Niby nic, ale jednak miło jest otwierać zamówienie, które jest tak fajnie przygotowane:)
Po otwarciu-pełnia szczęścia :)
Pierwsze co widzę, to, że próbki z podkładu dostałam, tak jak wybrałam, niestety często zdarza się im, przysyłać coś innego, z braku na magazynie:(
Zamówiłam tylko dwa produkty,mianowicie bazę z wysokim filtrem z Bare Minerals i maseczkę od Sephora:)
Do tego trzy próbki, wspomniana podkładu Born This Way od Too Faced, baza pod makijaż od Burberry oraz krem Korres.
Jeżeli chodzi o bazę Bare Minerals SPF 50, kupiłam ja w przecenie i o dziwo, dodatkowo doliczyli mi 10% rabatu z kuponu, dlatego zapłaciłam za nią 71 zł za 40ml (cena regularna 129 zł), a za maseczkę z Sephora po rabacie 23,40 zł za 35 ml.
Zabieram się już wkrótce za testowanie:)
Mile zaskoczyły mnie próbki podkładu, ponieważ zawierają 3 różne odcienie:)Chyba jestem ostatnia na świecie, która jeszcze nie używała tego kultowego produktu, ale co się odwlecze to nie uciecze:)
To wszystko, co przygotowałam, jak tylko będę wstanie, zamieszczę opinie na temat produktów:)
Dziękuje za czas i uwagę i do przeczytania w kolejnych postach:)
INFO:
Linki zawarte w tym poście nie są sponsorowane, wejście na nie nie
wiąże się z żadnymi ukrytymi opłatami oraz nie uzyskuję w związku z tym
żadnych profitów.
Wyrażane opinie są subiektywne, należą tylko i wyłącznie do mojej osoby.
Komentarze
Prześlij komentarz